"Całe życie martwimy się o przyszłość… Robimy plany. Próbujemy przewidzieć przyszłość. Jakby mogło to (…) załagodzić wstrząs. Ale przyszłość zawsze się zmienia. Przyszłość jest domem naszych największych lęków… i naszych największych nadziei. Ale kiedy w końcu nadejdzie… Przyszłość… Nigdy nie jest taka, jak sobie wyobrażaliśmy."
Nie planuję więc i nie zastanawiam się co będzie, żyję codziennością i cieszę się chwilą tak, aby codziennie móc sobie powiedzieć:
"smutek, to nie moja sprawa,radość z życia to podstawa" :)